Zaczyna się pięknie. Dwie kreski na teście ciążowym, widok
malutkiego serduszka na ekranie i jego dźwięk. Potem już trochę gorzej- rzyga
się jak kot przez cały pierwszy trymestr i dłużej. Bóle i zawroty głowy. Człowiek chodzi struty i zaspany, a o mocnej
kawie zapomnij! Wszystko co było kiedyś przysmakiem smakuje źle i wszystko jest
ble.
Potem czuje się delikatne muśnięcia małego człowieczka. Za chwilę delikatne muśnięcia zamienią się w kopniaki, a na koniec wkładanie kończyn pod żebra i gdzie się da. Pęcherz robi za parkiet a skóra od środka już boli.
Rodzi się mały człowiek (a nawet dwa) w bólu lub przy znieczuleniu zewnątrzoponowym- nie ważne jak i tak późnej kurewsko boli. Ale Kochasz tego małego człowieka i życie za niego oddasz jeśli będzie trzeba.
I w tym momencie włączają się ukryte funkcje kobiety- pozbywasz się za to funkcji spanie czy najadanie. Na początku robisz za chodzącego żywiciela. Dziecko nie widzi w Tobie nic innego z jak mleko. Czy karmisz czy głodzisz butelką i tak widzi w Tobie tylko żarcie, no i oczywiście robisz za pierwszego przytulaka, gryzaka i wielbłąda :) Ale to nie koniec dodatkowych funkcji jakie posiada matka. Potem okazuje się że mimo iż nie umiałaś gotować zaczynasz gotować zupy, segregujesz pranie i zamiatasz podłogę kilka razy dziennie. Dalej zapominasz o spaniu a czasem nawet możesz sobie pozwolić na imprezę (oczywiście z dzieckiem). Ostatnio odkryłam w sobie nowe zdolności jak chirurg plastyk- przyszyłam bez komplikacji dwa amputowane uszy misia. Jestem lekarzem pediatrą bo zaczynam rozpoznawać jaka wysypka od czego i bez papierka lakmusowego odróżniam katar. Zaczynam być sędzią oraz policjantem pilnując porządku i zasad wprowadzanych w naszym domu. Z dnia na dzień wiem więcej o dzieciach i o różnych dziedzinach życiowych o których nie miałam bladego pojęcia. Czuję że w roli matki odkryję nie jedną dodatkową funkcję.
Jestem mamą. A Ty? Jakie masz super moce?
Potem czuje się delikatne muśnięcia małego człowieczka. Za chwilę delikatne muśnięcia zamienią się w kopniaki, a na koniec wkładanie kończyn pod żebra i gdzie się da. Pęcherz robi za parkiet a skóra od środka już boli.
Rodzi się mały człowiek (a nawet dwa) w bólu lub przy znieczuleniu zewnątrzoponowym- nie ważne jak i tak późnej kurewsko boli. Ale Kochasz tego małego człowieka i życie za niego oddasz jeśli będzie trzeba.
I w tym momencie włączają się ukryte funkcje kobiety- pozbywasz się za to funkcji spanie czy najadanie. Na początku robisz za chodzącego żywiciela. Dziecko nie widzi w Tobie nic innego z jak mleko. Czy karmisz czy głodzisz butelką i tak widzi w Tobie tylko żarcie, no i oczywiście robisz za pierwszego przytulaka, gryzaka i wielbłąda :) Ale to nie koniec dodatkowych funkcji jakie posiada matka. Potem okazuje się że mimo iż nie umiałaś gotować zaczynasz gotować zupy, segregujesz pranie i zamiatasz podłogę kilka razy dziennie. Dalej zapominasz o spaniu a czasem nawet możesz sobie pozwolić na imprezę (oczywiście z dzieckiem). Ostatnio odkryłam w sobie nowe zdolności jak chirurg plastyk- przyszyłam bez komplikacji dwa amputowane uszy misia. Jestem lekarzem pediatrą bo zaczynam rozpoznawać jaka wysypka od czego i bez papierka lakmusowego odróżniam katar. Zaczynam być sędzią oraz policjantem pilnując porządku i zasad wprowadzanych w naszym domu. Z dnia na dzień wiem więcej o dzieciach i o różnych dziedzinach życiowych o których nie miałam bladego pojęcia. Czuję że w roli matki odkryję nie jedną dodatkową funkcję.
Jestem mamą. A Ty? Jakie masz super moce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz